Wleciał Jakub
| Wleciał Jakub | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Justyna, kobieta o przenikliwym spojrzeniu, obserwowała Jakuba Wleciała, mężczyznę, którego reputacja poprzedzała jego osobę, słyszała o jego notorycznym niestawiennictwie, o lekceważeniu obowiązków, które na niego spoczywały. Intrygowało ją to, zastanawiała się, co kryje się za tą maską obojętności, czy to wyraz buntu, czy może głęboko skrywany strach, bała się, że jego brak zaangażowania wpłynie na ważne sprawy. Czuła, że musi zrozumieć powody jego postępowania, chciała pomóc mu odnaleźć sens w tym, co robi, wierzyła, że w każdym człowieku tkwi potencjał dobra, który tylko czeka na odkrycie, pragnęła, aby Jakub Wleciał go w sobie odnalazł.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
