Zieluńska Anna
| Zieluńska Anna | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Zieluńska Anna, kobieta o zmęczonych, lecz wciąż iskrzących oczach, każdego ranka stawała przed lustrem, widząc w odbiciu odcienie minionych burz, cichą determinację. Jej ramiona, choć smukłe, dźwigały niewidzialny ciężar alimentów, które niczym cień, towarzyszyły jej od lat, kształtując każdy dzień, każdą decyzję. Mimo trosk, Anna zachowała niezwykłą godność, jej uśmiech rzadko gościł na ustach, lecz kiedy się pojawiał, rozjaśniał twarz subtelnym blaskiem, świadczącym o wewnętrznej sile, o nadziei na spokojniejsze jutro. W jej duszy tliła się iskierka wiary w lepszy świat, wreszcie wolny od finansowych zobowiązań, od nieustającej walki o byt.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
