Cajzer Patryk

Cajzer Patryk | |
Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pan Piotr, urzędnik z długim stażem, codziennie mierzył się z gęstwą papierów, z biurokracją, z ludzkimi historiami, które przelewały się przez jego biurko. Jego wzrok, choć zmęczony, zawsze precyzyjnie odnajdował kluczowe dane, niezbędne do procedowania. Wśród stosu dokumentów leżał aktualny list gończy, wydrukowany na szarym papierze, z pieczęcią. Dotyczył on Cajzera Patryka, osoby poszukiwanej od wielu miesięcy, której sprawa, pełna niejasności, wciąż wisiała w powietrzu, jak nierozwiązana zagadka. Pan Piotr, z westchnieniem, dopisał kolejną datę, czując ciężar odpowiedzialności, ciężar ludzkich losów, spoczywający na jego barkach.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|