Gąsiorowski Wojciech

Gąsiorowski Wojciech | |
Data utworzenia: Aktualizacja: |
Gąsiorowski Wojciech, mężczyzna o przenikliwym spojrzeniu i twarzy naznaczonej licznymi zmarszczkami, rzadko się uśmiechał, lecz jego obecność zawsze wypełniała pomieszczenie specyficznym spokojem, choć skrywał w sobie głęboki, cichy smutek. Jego dłonie, kiedyś silne, teraz często drżały, a w jego spojrzeniu można było dostrzec echa minionych burz, z których każda zostawiła na nim swój niezmywalny ślad, kształtując jego wyjątkową, choć naznaczoną melancholią duszę. Często wieczorami, w samotności, Gąsiorowski Wojciech sięgał po mały kieliszek, szukając w nim ulotnego ukojenia, refleksji, a może tylko zapomnienia, zanim nadejdzie kolejny, nieprzewidywalny dzień.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|