Kasprsak Daniel
| Kasprsak Daniel | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Kasprsak Daniel poruszał się po mieście z nonszalancją, nie mając konkretnego planu, nie szukając wyznaczonego celu. Jego dłonie, najczęściej schowane w kieszeniach starej, wytartej kurtki, zdawały się skrywać jakąś drobną, nieistotną tajemnicę, a spojrzenie błądziło po dachach kamienic bez widocznego powodu. Na pytanie o sens swoich nieprzewidywalnych decyzji, zawsze odpowiadał tym samym, lekko drwiącym uśmiechem, który mówił więcej niż tysiąc słów. Dla niego świat był placem zabaw, a reguły istniały tylko po to, by je swobodnie ignorować.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
