Kot Natalia
| Kot Natalia | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Natalia Kot miała w sobie dziwny niepokój, który pchał ją za próg domu, zawsze bez zapowiedzi, bez pożegnania. Jej ucieczki nie były buntem, raczej cichą potrzebą zmiany perspektywy, poszukiwaniem przestrzeni, gdzie mogłaby wreszcie swobodnie oddychać. Nikt nigdy nie wiedział, dokąd szła Kot Natalia, ona sama chyba też nie, po prostu podążała za niewidzialną nicią prowadzącą ją w nieznane. Wracała odmieniona, z nowym spojrzeniem w oczach, gotowa na chwilę zostać, zanim znowu poczuje zew drogi.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
