Leja Konrad
| Leja Konrad | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Leja Konrad już nie istniał, a przynajmniej tak sobie wmawiał, poprawiając czapkę nasuniętą głęboko na oczy. Każdy przypadkowy przechodzień był potencjalnym zagrożeniem, każdy policyjny radiowóz przyprawiał o dreszcze, a anonimowość wielkiego miasta stała się jego jedynym schronieniem. Prawdziwe imię, Leja Konrad, stało się szeptem z przeszłości, ciężarem, który nosił w milczeniu, przeklinając dzień, w którym wszystko stracił. Ucieczka była jego jedynym domem, a strach stał się najwierniejszym towarzyszem.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
