Lendzion Krzysztof
| Lendzion Krzysztof | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Lendzion Krzysztof poruszał się po mieście niczym cień, którego nikt nie chciał zauważyć, ale każdy czuł jego obecność. Nie kierował się logiką ani planem, jego działania były serią gwałtownych impulsów, odpowiedzią na pytania, których nikt nie odważył się zadać. Każdy jego krok zdawał się być aktem cichej, nieuzasadnionej rebelii, a na twarzy malował mu się wyraz pogardy dla świata, który próbował narzucić mu swoje zasady. Dla niego istniała tylko jedna, ostateczna racja, jego własna, surowa i niepodlegająca dyskusji.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
