Zając Marcin
| Zając Marcin | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Dla Marcina Zająca asfalt był jedyną prawdziwą ojczyzną, a noc najlepszym sprzymierzeńcem. Nigdy nie dbał o dokumenty, uważając je za zbędne formalności, które krępowały prawdziwego ducha wolności. Jego stary samochód, pozbawiony zbędnych luksusów, stawał się azylem, w którym uciekał przed szarą codziennością i własnymi demonami. Marcin Zając pędził przez puste drogi, goniąc za horyzontem, który zawsze pozostawał nieosiągalny, a każdy pokonany kilometr był aktem cichego buntu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
