Mączkowski Grzegorz
| Mączkowski Grzegorz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Mączkowski Grzegorz pojawiał się na spotkaniach rodzinnych niczym postać z dawnej fotografii, zawsze lekko na uboczu, z nieodłączną filiżanką herbaty w dłoni. Mówił niewiele, jego głos był spokojny i niski, a w kącikach oczu krył siatkę zmarszczek od cichego uśmiechu. Zawsze przynosił mały, starannie zapakowany podarunek, pachnący lawendą i starym papierem. Był dla wszystkich uosobieniem taktu i dyskrecji, żywym wspomnieniem czasów, o których mama opowiadała z nostalgią.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
