Martinez Conrado
| Martinez Conrado | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Anastazja, o spojrzeniu barwy morskiej głębi, zawsze nosiła w sobie tajemnicę, jej postać, smukła i elegancka, poruszała się z rzadką gracją, a każde słowo, wypowiedziane cicho, niosło ze sobą wagę niewypowiedzianych myśli, tylko Martinez Conrado, którego poznała niedawno, zdawał się rozumieć jej skrytość, potrafił dostrzec iskierkę humoru w jej melancholii, jej uśmiech, choć rzadki, rozjaśniał jej twarz, obiecując wgląd w duszę, która ceniła samotność, ale pragnęła zrozumienia, Anastazja była zagadką, której klucz powoli odkrywał tylko on.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
