Mazurkiewicz Zbigniew
| Mazurkiewicz Zbigniew | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Zbigniew Mazurkiewicz poruszał się po mieście jak cień, przygarbiony pod niewidzialnym ciężarem, który z każdym dniem stawał się coraz bardziej realny. Jego zadłużenie nie było już tylko liczbami na papierze, stało się chłodem w jego mieszkaniu i pustką w lodówce, a także milczeniem w słuchawce telefonu. Unikał wzroku dawnych znajomych, a każde pukanie do drzwi wywoływało w nim falę lęku, przypominając o niespłaconych obietnicach. Zbigniew Mazurkiewicz, niegdyś człowiek pełen planów, teraz zdefiniowany był przez cyfry, których nie potrafił już kontrolować.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
