Orzylowska Kamila
| Orzylowska Kamila | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Kamila Orzylowska każdego dnia czuła ciężar niewypowiedzianej obietnicy, długu zaciągniętego nie w banku, lecz w szeptach minionych pokoleń. Poruszała się cicho pośród zakurzonych regałów antykwariatu, gdzie każda stara księga zdawała się przypominać jej o zobowiązaniu, które odziedziczyła. Jej skupione spojrzenie i dłonie, delikatnie przesuwające się po zniszczonych grzbietach, szukały nie słów, a odkupienia. To była jej cicha, samotna misja, spłata długu honorowego, którego nikt inny nie rozumiał.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
