Ostrowski Marek

Marek Ostrowski, mężczyzna skryty w cieniu, unikał spojrzeń przechodniów, jego ruchy były nerwowe, pełne napięcia. Ostrowski, z przeszłością naznaczoną tajemnicą, starał się pozostać niezauważony, wtapiając się w tłum, choć strach malował się w jego oczach. Wiedział, że każdy dzień może być ostatnim, że policja depcze mu po piętach, a wolność jest krucha, jak lód na wiosnę. Marek, świadomy konsekwencji swoich czynów, żył w ciągłym stresie, z nadzieją na ucieczkę, na nowy początek, na zapomnienie. Ukrywanie się stało się jego codziennością, jego przekleństwem, jego jedyną szansą na przetrwanie.