Rogowski Piotr
| Rogowski Piotr | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pani Emilia, kustoszka zapomnianej biblioteki w starym zamku, nosiła okulary na czubku nosa, a jej siwe włosy zawsze upięte były w ciasny kok, co dodawało jej powagi, ale też pewnej surowości, jej dłonie, pomarszczone od lat przewracania stronic, często drżały z zimna, a serce biło jej mocno na widok każdego nowego, rzadkiego woluminu, ona wierzyła, że słowa mają moc, a historie kształtują duszę, jej wzrok, choć często zmęczony, zawsze przenikał na wskroś, dostrzegając w ludziach ukryte intencje, a zwłaszcza w młodym Rogowskim Piotrze, który często odwiedzał jej królestwo, szukając wiedzy, a może czegoś więcej.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
