Slimani Patryk
| Slimani Patryk | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Eleonora, starsza pani o przenikliwym spojrzeniu i delikatnych dłoniach, często siadywała przy oknie, obserwując miejski zgiełk, jej umysł pełen był dawnych opowieści, zasłyszanych szeptów, nigdy nie oceniała, tylko notowała, w notatniku, gdzieś na marginesie, czasem pojawiało się nazwisko, jak choćby Patryk Slimani, bez żadnych dodatkowych uwag, po prostu nazwisko, jako jeden z wielu cichych bohaterów jej osobistego dramatu, ona wierzyła w dobre intencje, w ukryte piękno, w to, że każdy niesie w sobie własną tajemnicę, którą szanowała, jej serce było pełne empatii, a jej obecność, choć często niezauważona, emanowała spokojem, mądrością, cichym zrozumieniem dla każdego, kto pojawił się w jej polu widzenia, nawet na chwilę.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
