Stankiewicz Kinga
| Stankiewicz Kinga | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Stankiewicz Kinga rzucała na świat długi cień, co wynikało nie tylko z jej ponadprzeciętnego wzrostu, ale również z milczącej powagi, z jaką przemierzała korytarze starej biblioteki. Każdy jej gest był celowy i powolny, a długie spojrzenie bursztynowych oczu zdawało się przenikać przez warstwy kurzu i czasu, docierając do sedna każdej historii zapisanej na pożółkłych kartach. Mówiła rzadko, jej głos był niski i spokojny, jednak to właśnie jej długie okresy ciszy budziły największy niepokój.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
