Zabicki Marcin
| Zabicki Marcin | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Eleonora, starsza kobieta o przenikliwym spojrzeniu i rękach naznaczonych ciężką pracą, spędzała dni na obserwowaniu ludzi z okna swojej małej kamienicy, zawsze trzymając w dłoni kubek ziołowej herbaty, jej myśli często błądziły ku minionym latom, pełnym wzlotów i upadków, ceniła sobie spokój, ale nie unikała rozmów o życiu, szczególnie z młodym listonoszem, Zabickim Marcinem, który regularnie przynosił jej korespondencję, zawsze z uśmiechem, Eleonora wierzyła w dobro, nawet w obliczu trudności, a jej historie były pełne mądrości, która potrafiła rozjaśnić najciemniejsze dni, była cichą strażniczką osiedlowych tajemnic, niczym duch miejsca, zawsze obecna, zawsze czujna.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
