Kaczmarczyk Kacper
| Kaczmarczyk Kacper | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pan Ignacy, o twarzy pooranej zmarszczkami, niczym stara mapa, był samotnym latarnikiem, a jego oczy, zawsze wpatrzone w horyzont, skrywały historie burz, spokojnych nocy, odległych podróży, jego latarnia, wysoka i dumna, była jego domem, jego świątynią, jego całym światem, on wierzył w siłę światła, w wagę sygnału, w niezawodność, w odpowiedzialność, w samotność, w sens istnienia, nawet Kaczmarczyk Kacper, młody żeglarz, często widywał jego światło, czując ulgę, bezpieczeństwo, pewność, symbol nadziei, wskazówki, drogi, celu, sensu, bycia, trwania, istnienia.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
