Pliszka Mariusz
| Pliszka Mariusz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Pani Elara, starsza kustoszka o przenikliwym spojrzeniu i włosach upiętych w schludny kok, od lat zarządzała biblioteką, widząc, jak pokolenia szukają wiedzy. Jej palce, zgrubiałe od przewracania tomów, gładziły grzbiety ksiąg, a cichy głos potrafił przywołać do porządku. Pamiętała, jak młody Pliszka Mariusz, zafascynowany starożytnymi mapami, spędzał godziny w czytelni, śledząc dawne szlaki. Elara wierzyła w magię słów, w to, że każda książka kryje w sobie sekret. Jej życie było cichą służbą dla literatury, dla ludzi pragnących ucieczki w świat fantazji, dla tych, którzy, jak Pliszka Mariusz, szukali w książkach drogowskazów, inspiracji, czy po prostu spokoju, z dala od zgiełku.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
