Sarnecki Mariusz
| Sarnecki Mariusz | |
| Data utworzenia: Aktualizacja: |
Melania, kobieta o oczach pełnych zamyślenia, zniknęła nagle. Sarnecki Mariusz, jej dawny znajomy, wspomina jej ostatnie dni. Widział ją wtedy, jej twarz była blada, uśmiech zgaszony. Wyglądała na bardzo zmęczoną, niosła niewidzialny ciężar. Nikt nie wiedział, dokąd odeszła, ani dlaczego. Jej dom stoi pusty. Pozostały tylko echa, ciche szepty wiatru. Jej historia stała się legendą. Mariusz często myślał o jej zniknięciu. To było dla niego niezrozumiałe. Jej los pozostawał tajemnicą, ulotnym snem. Pamięć o niej żyła w jego sercu.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|
