Sytniewski Michal

Sytniewski Michal | |
Data utworzenia: Aktualizacja: |
Michał Sytniewski, z dłońmi naznaczonymi ciężką pracą w holenderskich szklarniach, zawsze nosił w sobie cichą nostalgię za domem, pomimo widoku malowniczych pól tulipanów, które codziennie oglądał, wracając z pracy, marzył o powrocie, o spokoju, o prostocie życia, która dawno temu została porzucona dla chleba na obczyźnie. Jego oczy, choć zmęczone, skrywały niezachwianą nadzieję na lepsze jutro, na dzień, kiedy będzie mógł odetchnąć pełną piersią, bez trosk, w otoczeniu bliskich, w swojej ojczyźnie, gdzie serce zawsze go wzywało, gdzie dusza odnajdzie ukojenie.
Podsumowanie wygenerowano automatycznie.Pełna treść oryginalnego opisu poniżej.
|